Dosyć proste formą, rozmiarowo raczej subtelne ale co najważniejsze odważne kolorystyką i kontrastem :)
Jakiś czas temu kupiłam koraliki Shamballa, które są niezwykle piękne, połyskujące i czułam że z powodzeniem zastąpi perełki czy okrągłe kamienie półszlachetne... nie pomyliłam się-sprawdziły się rewelacyjnie i już czekam na dostawę osiemdziesięciu zamówionych sztuk, więc z pewnością często pojawią się w mojej biżuterii... Dla przypomnienia dwa zdjęcia z moimi letnimi, różowo-pomarańczowymi ulubieńcami ;)
P.S. Czy wy również macie ochotę na takiego tropikalnego, pomarańczowo-ananasowego drinka, opalając się przy luksusowym, turkusowym basenie? :) Ehh, marzenia ;)
Kolczyki wykonane do wyzwania Kreatywnego Kufra: "Forma-Kolczyki", ciągle próbuję, może w końcu uda się coś wygrać ;) Przydałyby się jakieś darmowe małe zakupy w sklepie z półfabrykatami... ;)
Kolorki odważne al fajnie do siebie pasują i kolczyki wyglądają super.
OdpowiedzUsuńUwiodły mnie swą kolorystyką i prostotą.
OdpowiedzUsuńzachwycające... kolorystyka soczyscie piekna!
OdpowiedzUsuńOj, będę tutaj zaglądać. Jestem zachwycona Twoimi pracami. Ja ćwiczę się narazie w mniejszych formach, a tak z ciekawości zapytam: ile czasu zajmuje Ci wykonanie takich kolczyków?
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowo :) te konkretne kolczyki to jakieś 4 godzinki ;) Kwestia wprawy..
UsuńTo jeszcze jedno pytanie: Jak długo zajmujesz się sutaszem?
OdpowiedzUsuńObserwuję te wszystkie cudowne dziełka i wiem, że jeszcze daleko mi do takich artystek, jak Ty, ale się nie poddaję. Mam nadzieję, że kiedyś stworzę coś równie pięknego :)
Pozdrawiam :)
Sutaszem zajmuję się dopiero dwa lata i początki nie były łatwe, ale grunt to wytrwałość :)
Usuńzachwycające, energetyczne zestawienie kolorów! :)
OdpowiedzUsuńCudne te kolczyki, zwłaszcza różowe!
OdpowiedzUsuń