Od dłuższego czasu miałam ochotę wykonać piękny, niewinny, mieniący się ślubny komplecik ale dopiero gdy upolowałam naprawdę fantastyczne opale, zdecydowałam że warto. Kolczyki są naprawdę okazałe a cały wzór przypomina koronkę. Największe wrażenie na mnie robi mleczna barwa kamieni z delikatnym błękitnym cieniem oraz jakby uwięzionym promieniem słońca :)
Udało mi się dobrać idealnie imitujące barwy opala koraliczki toho, również mleczno-błękitne ze złotym blaskiem-cudo! Będą fantastycznie wyglądały przy buzi panny młodej, dodając jej promienności ;) Niestety nie udało mi się uchwycić na zdjęciach urody bransolety, ale mam nadzieję że gdy znajdzie właścicielkę, ona będzie miała szansę ją docenić... Z całości jestem bardzo zadowolona :D